piątek, 19 listopada 2010

Algi

Dzis stałam się posiadaczką alg. Obdarowała mnie koleżanka z pracy. Przyniosłam je do domu i postawiłam w słoiku w kuchni. Bytują sobie u mnie.
Będę musiała o nie dbać, codziennie. Ciekawe jak mi to pójdzie...

Zamierzam wyhodować ich dosć dużo i wykombinować różne sposoby włączania do potraw.
Pewnie będą smakowały specyficznie...

Dzis wieczorem dam im swieżej wody.

Ciekawe, czy zacznę do nich mówić?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz