Obawiałam się, że może to zaistnieć, dlatego z myślą o tym byłam uważna. Starałam się uważać, odciążać w miarę możliwości, ale niestety... to jest nieuchronne, kiedy zaangażowane są w cokolwiek moje nadgarstki.
Oto pierwsza stabilizatorka - ortezka: Ręka lewa
Kolor mało seksowny, jak dla mnie, ale gabaryt nieuciążliwy. Mało rzuca się w oczy, dyskretna i efektywna.
Oto druga stabilizatorka-ortezka: Ręka prawa
Bardziej seksowna. Styl: a'la Michael Jackson.
Zdecydowałam się na dwie różne - w zależności od zasięgu stanu zapalnego. Ostatnio sięgał łokcia. W tej chwili oba nadgarstki są wyłączone i staram się obyć na maści przeciwzapalnej. Jeśli nie rozgoni zapalenia, to sięgnę po Nimesil.
Zespół de Quervaina to taka broszka od trójboju siłowego, który uprawiałam w latach 1995-1999. Z resztą przepuklina i inne wypukliny w kręgosłupie - też. 4 lata poważnego uprawiania sportu to jakieś +20 do wieku pod względem eksploatacji wybranych partii ciała. Mój kręgosłup i moje ścięgna mają dobre 50+.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSama rehabilitacja to dość złożony proces i musimy być w tym mocno wytrwali. Jak dla mnie również bardzo fajne jest wykorzystanie materaca rehabilitacyjnego https://senpo.pl/materace/materace-prozdrowotne/ dzięki któremu mam możliwość dochodzenia do formy nawet śpiąc.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńProblem z kciukiem jest spowodowany urazem? Tak się dzieje w przypadku kciuka narciarza, na https://carolina.pl/klinika-ortopedii-i-traumatologii/reka/kciuk-narciarza/ można znaleźć więcej informacji o tym schorzeniu i jak wygląda jego leczenie. Dolegliwość najczęściej spotyka sportowców, narciarzy bądź bramkarzy.
OdpowiedzUsuń