Buty i kurtka wymagały indywidualnego podejścia.
Błoto z Koziej Przełęczy było mieszaniną skalnego błotka (deszcz+skała+mniejsze,zmielone odłamki tworzące grysik = śliska papka jasno gliniana) oraz rdzy z łańcuchów. Po zaschnięciu utworzyło sztywną, jasnorudą powłoczkę, która dość głęboko wgryzła się w materiał.
Nie schodziła łatwo. Kurtkę namoczyłam w wannie, po czym weszłam do wanny i wygodnie w niej siedząc prałam kurtkę ręcznie. Bałam się wyprać ją w pralce. Obawiałam się, że straci swoje właściwości albo wygniecie się nieodwracalnie.
Na brzuchu miałam dużą, okrągłą plamę... Podumałam nad tym, w jaki sposób powstała. Naszła mnie też myśl o wchodzeniu na Kozi Wierch w zimę - w rakach, z czekanem i w super kurtce - przeciwdeszczowej, przeciwśniegowej, przeciw wiatrowej i przeciw innym nieprzyjemnościom w górach, np. firmy The North Face. Oglądałam kurtki tej firmy w sklepie. Ceny były powalające, ale ich jakość również. Później widziałam te kurtki na filmach, które oglądałam po powrocie z gór.
Ciekawe, czy kiedyś porwę się na chodzenie po górach w zimę?
Butów również nie prałam w pralce. Jakoś nie praktykuję tego. Piorę takie rzeczy ręcznie.
Zaczął się drugi tydzień od powrotu, a mi wciąż śnią się góry i wspinaczka...
Co do kurtki... W warunkach naszych, polskich wcale nie trzeba kupować super=drogiej kurtki o niemal kosmicznych właściwościach. Zauważyłam, że ludzie lubią otaczać się przedmiotami, których właściwości zdecydowanie przewyższają potrzeby ludzi albo warunki, na jakie się te przedmioty wystawia. Ponadto, ludzie często kupują odzież i buty wytrzymujące silne ulewy albo mróz sięgający -60 st. C, ale nikt w ulewie i burzy, bądź w takich mrozach nie chodzi po naszych, polskich górach.
Myślę, że to moda i uleganie jej. Ponadto w moim odczuciu to marnowanie energii i materii - przerost, niewykorzystany...
Moja kurtka - najzwyklejsza i nie droga, okazała się bardzo dobra i wytrzymała na warunki silnego wiatru (wiało z prędkością 70-75 km/h) i deszczu.
Kurtka przeciwwiatrowa:
Kurtka przeciwdeszczowa:
sprawdza się także w księżycowych warunkach:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz